Robert nie wysiedział długo w domu po ostatniej wyprawie...
Robert nie wysiedział długo w domu po ostatniej wyprawie ...
i znowu piękne ryby.
"Właśnie zakończyłem pierwszy tydzień na przepięknej wodzie PZW na której udało mi się przechytrzyć kilka pięknych karpi w tym jednego starego poczciwego cwaniaka który dał mi trochę popalić :-) Dosłownie za kilka godzin ruszam dalej w Polskę na kolejny piękny ponad 100 hektarowy zbiornik PZW gdzie spędzę kolejny tydzień próbując przechytrzyć nie jednego cwaniaka trzymajcie kciuki i do zobaczenia nad wodą."
GRATULUJEMY!!!