Robert relacjonuje kolejną wyprawę...
Kolejne pięć dni spędzone na wodzie PZW przyniosło Robertowi kilka pięknych rybek i jedną, na
którą czekał od początku sezonu ..... i w końcu jest !!!
Standardowo stosował najprostszy zestaw a na końcu jego ulubioną kulkę czyli Biocraba.
Robert jest bardzo, bardzo szczęśliwy !!!
Gratulujemy!!!